poniedziałek, 26 lipca 2010

Pod błękitnym niebem, błękitna chata







4 komentarze:

  1. Ile tam musi owadów mieszkać, bardzo ciekawa ta chata!

    OdpowiedzUsuń
  2. Stare chaty mają swój niepowtarzalny urok...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chwytasz w kadr cały urok tych chat, czekam na kolejne zdjęcia, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bluszcz na murach domów, domków jest dla mnie niezbędny do mieszkania w ogóle :) ten jest imponujący :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za słowo komentarza :)